Sekcja plastyczna
Zajęcia plastyczne prowadzone są przez Tomasza Lipkę a prace dzieci można obejrzeć na blogu sekcji plastycznej. Zapraszamy.
Czytaj więcej
"Jedyne co nas ogranicza przy spełnianiu marzeń to nasza własna wyobraźnia. Sukces jest efektem ciężkiej pracy, cierpliwości, pokory i wiary, że wszystko w życiu jest możliwe."
Martyna Wojciechowska
SzDK
Szprotawski Dom Kultury
70 lat szdk
Na styku kultur
Repertuar
Ostatnio dodane
Z ostatniej chwili
RODO
BIP
Licznik odwiedzin
Odwiedza nas 73 gości oraz 0 użytkowników.
"Kasia i Tomek zapraszają czyli dwie sztuki sztuki" to cykl rozmów o sztuce, a właściwie o dwóch! Spotkania poprowadzi dwoje instruktorów SzDK: Katarzyna Kucharz i Tomek Lipka. Kasia porozmawia z Wami o muzyce, Tomek o sztukach wizualnych. Będziemy rozmawiać o ciekawostkach ze świata sztuki, o artystach, malarzach i kompozytorach. Sprawdzimy, jakie tajemnice kryją w sobie te dwie sztuki sztuki 🤩 A wszystko to w przyjaznej i miłej atmosferze. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą porozmawiać o sztuce i poszerzyć swoje horyzonty. Zajęcia będą naprzemienne, stały jest dzień i godzina - wtorek, 18.00 w Galerii Pryzmat SzDK, wejście od ul. Chodkiewicza
️
Rozpoczynamy we wtorek 13 października. 🥳
Pierwsze spotkanie poprowadzi Kasia, sprawdzimy gdzie zaczyna się historia muzyki 🤩
Widzimy się we wtorek!!! ️
Przypominamy o obowiązującym reżimie sanitarnym.
„Przetwory wyobrażone” to wystawa zaprzyjaźnionego z nami od wielu lat, Przemka Fotograwhy Kijowskiego - fotografa, artysty, miłośnika sztuki. Wystawę można było obejrzeć podczas imprezy „Podwodny Wrocław” w Browarze Mieszczańskim we Wrocławiu. Teraz wystawa zagości w naszej galerii Pryzmat, SzDK,18 października 2020 (niedziela), godz. 16:00
Wernisaż rozpocznie się koncertem trio „One i On” czyli Agnieszki Zgrzebskiej, Oli Gyby i Włodzimierza Czernisza. Wernisaż odbędzie się w rygorze sanitarny, obowiązują maseczki oraz limit uczestników. Wejście za okazaniem bezpłatnej wejściówki- do odebrania w sekretariacie SzDK.
Spektakl ważny, dotykający świata głuchych, wprowadzający nas w ten świat. 4 osoby (głuche od urodzenia lub z nabytą głuchotą) opowiadały swoje historie i nie była to opowieść użalająca się nad losem, a raczej „tak jest, mamy takie problemy, ale też radości, komunikujemy się w różny sposób pomiędzy sobą i ze światem ludzi słyszących”. I choć ważną rolę w powstaniu spektaklu odgrywała edukacja, to podana została w przemyślany, artystyczny sposób. Tym samym śmiało możemy mówić o spektaklu teatralnym, wykorzystującym różne środki ekspresji. Reżyser spektaklu wszedł w świat głuchych i poprowadził nas słyszących. Uzupełniała tę podróż muzyka, a właściwie różne dźwięki.
Po spektaklu jeszcze dłuższą chwilę publiczność rozmawiała z aktorami. Pomagała przy tym tłumaczka języka migowego. Dwa światy spotkały się i miały sobie do powiedzenia bardzo dużo.
Spektakl w SzDK gościł w ramach projektu Teatr Polska organizowany przez Instytut Teatralny ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Ten koncert zapamiętamy długo. Zbigniew Gach- organy i Ewa Harasimiuk -puzon, oczarowali publiczność doborem repertuaru i jakością wykonania. Najlepiej oddawała stan zasłuchania cisza po wykonanym utworze, dopiero po chwili jak gdyby po przebudzeniu rozlegały się brawa. Utwory Telemana, Bacha czy Meldenssona, zagrane na zabytkowych organach i puzonie zaskoczyły , zwłaszcza miękko brzmiący puzon, tak inny niż w typowych utworach , a i organy , które pomimo tego ,że wymagają remontu brzmiały bardzo dobrze. Godzinny koncert minął jak chwila- z małym niedosytem - który troszkę zniwelował bis. Zapewne to kunszt wykonawczy , pewna szlachetność a także opowieści p. Zbigniewa wprowadzające do poszczególnych utworów sprawiły ,że tak pamiętamy ten koncert. Oboje wykonawcy są absolwentami Uniwersytetu Muzycznego im. F. Chopina w Warszawie. Zbigniew Gach jest stypendystą Prezydenta miasta Słupsk a Ewa Harasimiuk, kierownikiem sekcji puzonów, Polskiej Opery Królewskiej w Warszawie. Cieszymy się bardzo ,że zagościli w Szprotawie. Dziękujemy artystom , publiczności i Księdzu Proboszczowi. Pozostajemy pod wrażeniem chwili.