"Jedyne co nas ogranicza przy spełnianiu marzeń to nasza własna wyobraźnia. Sukces jest efektem ciężkiej pracy, cierpliwości, pokory i wiary, że wszystko w życiu jest możliwe." Martyna Wojciechowska

SzDK

Szprotawski Dom Kultury



Galeria

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć

Wejdź do Galerii

Sekcja plastyczna

Zajęcia plastyczne prowadzone są przez Tomasza Lipkę a prace dzieci można obejrzeć na blogu sekcji plastycznej. Zapraszamy.

Czytaj więcej

nasz profil na Instagramie

Zapraszamy do odwiedzenia naszego profilu na Instagramie

Instagram

YouTube

Nasz kanał na YouTube

Odwiedź nas

70 lat szdk

 

70 szdk

Na styku kultur

Banner

Repertuar

Harmonogram_maj.jpg

Z ostatniej chwili

 

 czwartkowa herbatka żegleń

drzewo

RODO

BIP


 

 

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 223 gości oraz 0 użytkowników.

deklaracja dostępnosci

jedwabne

Projekcja filmu dokumentalnego w reżyserii Tomasza Sommera

Sobota - 15 kwietnia 2023 r., godz. 18.00

Szprotawski Dom Kultury, sala 111, I piętro

Wstęp wolny

10 lipca 1941 roku, w trakcie II wojny światowej, w miejscowości Jedwabne na Podlasiu, doszło do potwornej zbrodni. Do stodoły, położonej na obrzeżach miejscowości, siłą spędzono około 300-400 jej mieszkańców, a następnie spalono ich żywcem. Ofiary były w większości pochodzenia żydowskiego. Zbrodnią tą od dwudziestu lat obciążani są Polacy. Historia tragiczna, ale czy prawdziwa? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć dokument, który powstał na podstawie monografii naukowej o tym samym tytule.

joga kids

Zapraszamy dzieci i dorosłych.

17 kwietnia 2023 r., godz.16.30

Spotykamy się przed wejściem głównym SzDK

Wstęp wolny!

Międzynarodowy Dzień Jogi dla Dzieci to doskonały czas na poznanie, zobaczenie i doświadczenie jogi dla dzieci.

Podczas akcji wykonamy sekwencję asan przygotowanych specjalnie na tę okazję.

Znajdziemy czas na jogowe zabawy, relaks i rozmowy na temat tej formy aktywności fizycznej.

Zapraszamy także osoby dorosłe, które chciałaby zażyć trochę ruchu na świeżym powietrzu i nauczyć się pozycji,które mogą wykonywać razem z dzieckiem.

Zajęcia poprowadzi instruktorka jogi dla dzieci Karolina Skoczylas, Jogoteka-zabawy

gabi

Zapraszamy na koncert z cyklu "Piętro wyżej"

Bilety w cenie 30 zł - do nabycia w sekretariacie SzDK.

Rezerwacja telefoniczna:

tel: 68 376 24 01

tel. kom: 500 202 518

GABI GUNIA o sobie:

Pochodzę z Podkarpacia, na stałe mieszkam w Łodzi. Wciąż poszukuję swojej drogi artystycznej, nie chcę się zamykać w ramach jednego gatunku. Chciałabym tworzyć muzykę, z pogranicza rocka, bluesa, soulu, funku i piosenki lirycznej - to mi sercu gra. Komponuję autorską muzykę do tekstów zaprzyjaźnionych poetów. Moje początki? Edukację muzyczną rozpoczęłam od gry na pianinie, następnie kontynuowałam ją w klasie wiolonczeli w ZSM nr 2 im. Wojciecha Kilara w Rzeszowie. Od dwóch lat gram również na ukulele.

wystawa

Serdecznie zapraszamy na wernisaż wystawy w piątek 14 kwietnia 2023 r. o godz. 17.00.

Galeria Pryzmat SzDK - I piętro

Wstęp wolny

Autor o sobie i swoich pracach:

Dorastałem w Walii z mamą Australijką i ojcem Anglikiem. Nie interesowałem się specjalnie sztuką, mimo, że mama jest artystką i brat od razu poszedł w jej ślady. Nie zdawałem sobie sprawy, że to było też we mnie. Moje zainteresowanie przyszło później, naturalnie, nieuświadomione. Trudno wskazać dokładnie jak i kiedy...

Myślę, że największą inspiracją była dla mnie wystawa rzeźb walijskiego artysty Islyna Watkinsa. Pracował bowiem ze znalezionymi przedmiotami, komponując je w nowe formy i struktury. Ja także uwielbiam proces dawania nowego życia i znaczenia wyrzuconym przedmiotom. Uważam, że mają charakter i nadal dużo do powiedzenia... Dlatego rzadko wracam ze spacerów z psem z pustymi rękami.

Jeżeli chodzi o inne źródła inspiracji to jestem pod ogromnym wrażeniem dzieł Jeffa Nuttalla, Josepha Beuysa, Hundertwassera i Sydneya Nolana (szczególnie jego obrazy z Nedem Kelly - to moja fascynacja z dzieciństwa australijskimi banitami). Oprócz Iswlyna duży wpływ na moją twórczość miała moja mama. Zafascynowała mnie jej praca rysunku z anatomii, kiedy to wielokrotnie zaznaczała kontur modela bez patrzenia na kartkę. Z czasem ten sposób rysowania mnie porwał. Wszystkie prace prezentowane na wystawie wykonane są tą techniką. Nie wiem, czy posiada ona fachową nazwę, ale ja nazywam ją "rysunek bez patrzenia na to co robię". Właściwie patrzę tylko na to co chcę narysować bez patrzenia na kartkę. Rezultaty są różne, ale sam proces bardzo wciągający i dający dużo wolności. Przestajesz myśleć o zasadach rysunkowych, nie oceniasz togo co robisz, po prostu rysujesz.

Czytaj więcej...